Autor |
Wiadomość |
volume |
Wysłany: Pon 10:58, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
Mój pierwszy xD? O kurcze wolę nie myśleć.
Miałam totalnego stracha, siedziałam { starszemu od siebie /mojemu byłemu/ } na kolanach. Zaczął mnie całować a ja byłam jak 'kołek'. Zero reakcji. Spojrzał na mnie wyczekującym spojrzeniem, a ja no to ' no co się gapisz? całuj ' xD
Drugi 'pierwszy' raz był o wiele fajniejszy.
I wyszedł z mojej inicjatywy.
Odtąd podobno całuję się zajebiście ^^ |
|
 |
CoZłegoToNieJa! |
Wysłany: Śro 13:39, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
Mój pierwszy był z moim chłopakiem... Nie powiem było fajnie...
Ale potem, pod koniec naszego 'związku' stwierdziłam, ze to było zauroczenie takie.
A ten 'drugi, prawdziwy' miał miejsce we wrześniu. Z dziewczyną. Był piękny, nieskazitelny. Dodawało mu to uroku, że od jej strony trochę niepewny... a to był jej pierwszy.
Mmmm... Rozpływam się wspominając to. |
|
 |
Porcelain |
Wysłany: Czw 22:55, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
2 lata temu poznałam pewnego chłopaka no i spotkaliśmy się w parku no i tam pierwszy raz sie całowałam.
Jeeej, jakoś głupio się czułam, ale nie wiem czemu.
Później chłopak okazał się hóiem i nic tego nie wyszło .
Ale coś z żula też mam, Boże to było straszne.
Pamiętam, że nawet płakałam po tym . |
|
 |
Doll |
Wysłany: Sob 23:42, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
Mój pierwszy pocałunek miał miejsce na zielonej szkole,podczas "klasowej libacji" hmmm.. jakieś 4miechy temuxD Wstyd, ale wykorzystałam w tym celu połowe chłopaków^^ Ale i tak z kumpela z klasy był ten "pierwszy raz"=D |
|
 |
Kate :) |
Wysłany: Sob 20:34, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
Jeszcze przede mną : ) Nie można się spieszyć. ^^ |
|
 |
Karek |
Wysłany: Nie 13:52, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
Na imprezie, grając w 'prawdę i wyzwanie'.
Podobało mi się, chociaż następne były lepsze. |
|
 |
xxy |
Wysłany: Pią 13:57, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
To też zależy czy mówimy o pierwszym na serio, czy pierwszym w ogóle...
A mój pierwszy był z koleżankami na strychu, albo na Zielonej Szkole, nie pamiętam dokładnie już. Żadna nie wiedziała jak to jest i od czegoś trzeba zacząć ; )) . Pamiętam, że bardzo nie podobał mi się metaliczny posmak, ale to też kwestia przyzwyczajenia uważam. |
|
 |
`muffin |
Wysłany: Czw 18:35, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ha, wyłamię się z towarzystwa `żuli` jak to Madd powiedziała.
Mój pierwszy pocałunek był jak najbardziej świadomy.
Może i byłam nieco za młoda, a moża i naoglądałam się za dużo filmów romantycznych, w każdym razie tak komicznie przechyliłam głowę, że niemal nie cmoknełam chłopaka w nos XD
Bądź co bądź nie żałuję.
A z owym chłopakiem mam świetne kontakty do dziś ^^, |
|
 |
Fucktyczna |
Wysłany: Czw 18:11, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
No ja dołącze do grona 'żuli'.
Nic z niego nie pamiętam i w dodatku całowałam się z....dziewczyną
A jeśli chodzi o chłopców to tez byłam dosyć wstawiona [ale o wiele mniej niż sytuacja wyżej], a on to już całkiem. Było niefajnie.
Ogólnie klapa. |
|
 |
Miracoliosa |
Wysłany: Czw 11:52, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ale z was żule, no prawie wszyscy pijani xD
Ja tam jeszcze czekam.
I chyba sobie poczekam długo...
No ale co, nic na siłę. |
|
 |
watashi666. |
Wysłany: Czw 11:06, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
a ja nawet miło wspominam.
chociaz było nietrzeźwo.
i w barze... |
|
 |
tutti frutti |
Wysłany: Śro 18:57, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
Mój również fatalny... chociaż patrząc na to z perspektywy czasu nie było wcale tak źle. On pijany, mi atmosfera się udzieliła, samo jakoś wyszło. Szkoda tylko, że tego wieczoru nie byłam jedyna... |
|
 |
szkapa666 |
Wysłany: Śro 16:12, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
no moj tez byl fatalny ;( nie ta osoba.... pijany... eh naprawde... zostalem wykorzystany ! |
|
 |
Darkness |
Wysłany: Śro 16:09, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
O matko!
Tragedia xD
W sumie to nie tak dawno było xD Jakieś pół roku temu.
Nietypowa osoba, miejsce, czas. Pozycja xD.
Ale to raczej było takie 'ćwiczenie' niż coś na serio. |
|
 |
Miracoliosa |
Wysłany: Śro 16:06, 02 Sty 2008 Temat postu: Pierwszy pocałunek |
|
Myślę, że tu nie ma sensu zadawac pytań pomocniczych, bo tu każdy na samo wspomnienie się rozpływa i ma słowotok... :)
Chyba, że jeszcze nie przeżyłeś/przeżyłaś; wypowiedz się, czemu i z kim byś chciał/chciała? |
|
 |