Jakiej jesteście orientacji?

Jezusia Chytrus

nie.
to nie temat o orientacji w terenie.
to temat o orientacji seksualnej.
jakiej jesteście orientacji i czemu właśnie tej Waszym zdaniem?

polly chce krakersa

xxy

Jestem hetero, bo pociąga mnie płeć przeciwna. Podobają mi się dziewczyny w sensie 'Ta jest naprawdę ładna', ale to raczej takie ocenianie, a nie jakiś pociąg fizyczny, czy coś w tym stylu.
Czemu? Bo taka jestem.
Wierzę, że orientacji się nie wybiera, tylko się to czuje, bo nie powiem sobie z dnia na dzień 'Dzisiaj poniedziałek, więc hmmmmmm będę lesbijką'.

fuManchu

ale post wyzej doby. niestety spotkalem chyba takie osoby, ktore wlasnie ze 'dzis dzien na bycie homo'

watashi666.

nigdy nie będę hetero
nigdy nie będę homo
jestem bi.
ale w granicach rozsądku
tak wyszło.

Miracoliosa

A ja uważam, ze w akiecie mogłoby być jeszcze "nie jestem pewny".

bo ludziom czasem się zdaje, bo kształtuje im się móżdżek i nie są pewni.

a ja zaznaczyłam, co zaznaczyłam.

Madonna

Właśnie, ja nie jestem pewna, więc nic nie zaznaczam ^^
Chociaż mózg to chyba mam ukształtowany... xD

Darkness

Zaznaczyłam hetero, chociaż w sumie też nie jestem pewna.
Ale raczej najbliżej mi tam...
Siedzą we mnie jakieś tam domieszki biseksualizmu, pociąg do tej samej płci ^^

szkapa666

no ja tez hetero :D ale przyznam .... kiedys pocalowalem sie z kolega :D z jezyczkiem ;(

Jezusia Chytrus

u mnie to jest tak...
uważam sie za niepełnoprawną bi.
a czemu?
osobiście mam pociąg do obu płci, ale... z kobietą nie wyobrażam sobie życia do grobowej deski.
epizody owszem, ale raczej takie nietrwałe.

polly chce krakersa

Cookie Princess

Heteroo.
No bo podoba mi się płeć przeciwna, do tej samej nie czuję tego pociągu.
Tak jakoś. NIe.
xD

Karek

Pytanie takie prosto z mostu.
Dobra wiem, nie musiałam odpowiadać.
Ale i tak to zrobiłam.

Bi, moi drodzy.
Z pełną świadomością.

CoZłegoToNieJa!

Ja mam jak polly chce krakersa tyle, że na odwrót xD

Jestem niby bi... albo i hetero.
Wsumie to będzie sprzeczne ale napiszę, że jestem hetero, któa ma dziewczyne. O.
I się przyznam bez bicia.
Czemu hetero? Bo nie wyobrażam sobie innej dziewczyny koło mojego boku... I to nie hcodzi o to, że ona odciśnie na mojej psychice jakiś ślad... poprostu nie czuje tego do innych dziewczyn.
Miałam dawno też chłopaka i myślę, że jakby coś się zmieniło chłopaka mogłabym mieć... Bo innej dziewczynie nie daje szans.